Dawno dawno temu pokazywałam Wam chyba w jakiś ulubieńcach tusz z Wibo który uwielbiam. Potem uzywałam innych, aż w końcu postanowiłam wrócić do taniego ulubieńca i kupiłam go ponownie:)
Koszt tuszu to chyba 8,99 zł.
Kiedy używałam go ok rok temu był rewelacyjny, super rozczesywał, rozdzielał i pogrubiał. Nie tworzył grudek, naprawdę był idealny.
Teraz:
Tusz ma szczoteczkę gumową, dosyć gęsta, czyli taką jaką lubię najbardziej.
Poczatkowo tusz jest bardzo rzadki, i najczęściej na szczoteczkę nabiera się zbyt dużo tuszu. Z racji tego że juz kiedyś go uzywałam, to sądziłam że to minie i jak zgęstnieje to będzie rewelacyjny.
Efekt na rzęsach:
Musze przyznać, że nie jest to dokładnie to, czego oczekiwałam. Uważam, że coś w konsystencji uległo zmianie przez ten czas kiedy go nie używałam. Nadal jest bardzo rzadki, i dosyć dużo tuszu nabiera się na szczotkę przez co tworzą się grudki i rzęsy się sklejają.
Plusem jest na pewno jego trwałość, jeszcze nigdy nie zauwazyłam żeby osypywał się w ciągu dnia czy rozmazywał.
Przy malowaniu nalezy uważać, bo z łatwością można umazać sobie górną powiekę.
Kiedyś:
dałabym mu -5/5
Teraz:
+3/5
Polecacie jakiś tusz z tańszej półki?
Miałam inną wersję tego tuszu, w różowym opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńchyba wiem o którą chodzi:) też się nad tym tuszem zastnawiałam
UsuńAle efekt na rzęsach bardzo mi się podoba :D Ja póki co używam tuszów z Avonu :D
OdpowiedzUsuńja właśnie z Avonu uwielbiam SuperShock ale skonczył mi się i musze kupić znowu;d
UsuńGrowing Lashes Wibo :)
OdpowiedzUsuńwypróbuje, dzięki;)
UsuńProszę przyłącz się do naszego grona Polskich Blogów Kobiecych Na świecie xxx
OdpowiedzUsuńhttp://polskieblogikobiecenaswiecie.blogspot.co.uk/
Ja bardzo lubię tusz Very me z Oriflame. Kosztuje ok.10 zł:)
OdpowiedzUsuńwiem właśnie jest super, miałam okazje go użyć pare razy bo koleżanka ma ale niestety nie mam dostępu do kosmetykow z Oriflame na razie :(
UsuńMiałam go i bardzo zły nie był ;)
OdpowiedzUsuń