Mój największy koszmar ostatnich miesięcy!!!
Ziaja, Bloker, któż go nie zna?
Jego zadaniem jest blokowanie pocenia, co uważam za niezbyt dobre rowiązanie bo należę do grona tych osób, które nie są zwolennikami takich produktów, jednak w okresie letnim i nie tylko miałam ogromny problem gdyż musiałam nosić bluzki w ciemnych najlepiej czarnych kolorach, lub szerokie ubrania bo dręczył mnie problem wiecznych plam pod pachami. Nie ważne czy lato czy zima. Szczególnie zależało mi na usunięciu problemu kiedy wybierałam się na wesele więc postanowiłam kupić go z nadzieją, że pomoże. Czy pomógł? Tak!
Więc co jest nie tak?
Zapach:
Zapach zaczął mnie drażnić, jest taki jakby kwaśny. Pomimo tego że po aplikacji nie czuć go bardzo, to bardzo mnie on irytuje.
Działanie:
Tak jak już wspomniałam początkowo był dobry. Naprawdę działał, mogły być mega upały, mogłam biegać latać, skakać, a plam pod pachami brak! Po aplikacji (nigdy na podrażnioną skórę ani po depilacji) skóra lekko swędziała ale dało się wytrzymać. Stosowałam tak jak na opakowaniu zalecają, przez 2-3 dni potem odstawiałam. Było super. Ale stwierdziłam że dam skórze odpocząc i odstawiłam go. Po jakimś czasie zaczęłam używać i tu pojawił się problem.... Nie wiem czy coś się z nim stało, czy się "zepsuł"? Chwilę po aplikacji skóra zaczęła niemiłosiernie swędzieć, nie mogłam usiedzieć na miejscu. Była bardzo zaczerwieniona, piekła, szczypała. Pojawiły się czerwone plamki. Uwierzcie że to aż bolało, nie mogłam spać. Na drugi dzień skóra pod pachami była taka pomarszczona, zaczęła pękać, istny koszmar! Chodzenie w bluzkach które ocierały o ranę to było coś strasznego. Rany goiły się przez ponad tydzień. Od tego czasu stwierdziłam nigdy więcej. Pomimo tego, że naprawdę blokował pocenie, nigdy go nie użyje. Dodam, że nie był przeterminowany, data była jeszcze rok.
Dziewczyny, czy używałyście go? Jak u Was działał??
zszokowałaś mnie tym wpisem... nie spodziewałam się czegoś takiego!
OdpowiedzUsuńja też byłam zszokowana! Naprawdę nie wiem co się stało że tak zadziałał, może jakieś felerne opakowanie, ale w sumie wtedy powinien zrobić coś takiego za pierwszym razem...:(
UsuńJa go używam od kilku miesięcy przez 3 dni stosuję na noc pod rząd, potem odstawiam i wracam za 1,5 tygodnia. Na początku mnie podrażniał i skóra swędziała, ale teraz wszystko jest okej.. Nie wiem co mogło spowodować taką reakcję u Ciebie.
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :) Ciekawy blog :D
Masakra!
OdpowiedzUsuńMi sie wydaje że po prostu ci jakis składnik nie odpowiada i tyle.
OdpowiedzUsuńSłyszałam kilka historii na temat "mocniejszych" antyperspirantów. Mojej koleżance po jego użyciu(po jakimś czasie, tak, jak u Ciebie) zaczęły wyskakiwać ogromne bąble. Masakra!:(
OdpowiedzUsuńJa zużyłam 3 opakowania blokera i nigdy nic złego się nie działo, może po prostu masz uczulenie na jeden ze składników?
OdpowiedzUsuńja lubię blokr, bo na mnie dizała i krzywdy mi jeszcze nie zrobił
OdpowiedzUsuńu mnie niestety działał tak samo :( nigdy więcej go nie kupię
OdpowiedzUsuń