U mnie zwykle był to zwykły krem Nivea lub Bambino, dlatego że po większości płynów do demakijażu i mleczkach piekły mnie oczy...
Ostatnio jednak skusiłam się i kupiłam w Rossmannie mleczko do demakijażu do skóry suchej i wrażliwej Kolastyna
- Aktywne składniki
-
- COLLASTEN COMPLEX - unikalna kompozycja
kolagenu, elastyny i glikogenu, w połączeniu z minerałami (magnez,
miedź, cynk) usprawnia metabolizm i proces dotlenienia komórek skóry.
Kompleks COLLASTEN zawiera.
- PROTEINY pochodzące z kolagenu morskiego dla optymalnego nawilżenia naskórka i wzmocnienia ochronnego płaszcza hydrolipidowego
- AMINOKWASY pochodzące z elastyny morskiej, stanowiące budulec włókien elastynowych wpływających na poprawę jędrności i elastyczności skóry
- ENERGIĘ pochodzącą z glikogenu morskiego, stymulującą proces regeneracji.
- Alpantha Complex - specjalny kompleks dla cery suchej i wrażliwej, zapewnia optymalne nawilżenie, wygładza, wspomaga proces odnowy naskórka
- COLLASTEN COMPLEX - unikalna kompozycja
kolagenu, elastyny i glikogenu, w połączeniu z minerałami (magnez,
miedź, cynk) usprawnia metabolizm i proces dotlenienia komórek skóry.
Kompleks COLLASTEN zawiera.
Moja opinia:
Zapach:
Śliczny, delikatny, nie drażniący
Konsystencja:
Lekko różowe mleczko, konsystencja w sam raz:)
Działanie:
Mała ilość zmywa makijaz oka, bez konieczności silnego pocierania. Oczy nie łzawią, nie szczypią i nie robią się czerwone- wielki plus! Świetnie usuwa nawet mocny makijaż, bez konieczności dokładania mleczka. Równie dobrze radzi sobie z usuwaniem podkładu, jednak ja zawsze poźniej używam jeszcze żelu do twarzy. Cóż więcej można oczekiwać od mleczka do demakijażu? Robi to, co powinien;)
Ocena:
5/5
A Wy czym zmywacie makijaż?
Ja używałam mleczka do demakijażu z Nivea ale z ciekawości próbuję teraz płynu miceralnego be beuty co jest wycofywany z Biedronki. U mnie zachowały się kilka butelek więc testuję i jak będzie ok to szybko je wykupię ;D
OdpowiedzUsuńma być wycofany? dlaczego? miałam go kiedyś i nie był zły;p
OdpowiedzUsuńJa używam płynów dwufazowych,mieszaniny oleji lub płynów micelarnych.Kiedyś używałam mleczka ale ta forma jakoś mi nie przypadła do gustu
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
zachecajace dzialanie, ja jednak wole micele niz mleczka:)
OdpowiedzUsuńObecnie używam płynu micelarnego, ale nie daje specjalnie rady z mocniejszym makijażem, dlatego idzie na zmianę z mleczkiem z Garniera. Ale krem? Nigdy nie słyszałam, żeby używać kremu do demakijażu :P
OdpowiedzUsuń