Używam go już baardzo długo, koło 2 miesięcy. Musze się przyznać że ja używam kremów do rąk bardzo rzadko, nie lubię kiedy dłonie są tłuste i klejące. Z tym było inaczej. BingoSpa Balsam palmowy do dłoni z zieloną herbatą.
Ten
cudowny składnik połączony w Balsamiie palmowym BingoSpa z ekstraktem z
zielonej herbaty chroni skórę dłoni przed wolnymi rodnikami,
zapobiegając procesom starzenia. Ożywia, nawilża, zmiękcza, uelastycznia
skórę dłoni i wzmacnia paznokcie.
Zapach:
No właśnie, nie potrafie określić. na pcozątku trochę mnie on drażnił, czułam tam uwaga... pietruszke! jednak to byla tylko moja opinia bo inni mowili że pachnie ślicznie gumą balonową. Więc wielka rożnica. Na pewno czuć tam zieloną herbatę, aczkolwiek zapach jest przyjemny.
Konsystencja:
Jak widać na zdjęciu, biały kremowy balsam, jednak coś niedobrego dzieje się z nim ponieważ jesli go nie używam pare dni to na gornej powierzchni zbiera się duzo wody i muszę go mieszać.
Działanie:
Muszę przyznać że bardzo dobrze nawilża. mam dużo suchych skórek i fajnie je zniwelował. Nie zostawia tłustej warstwy, chyba że nałozymy go zbyt wiele to wtedy czuć że ma się coś na dłoniach bo lepią się. Zapach długo sie utrzymuje. Opakowanie nie nalezy do moich ulubionych, niestety jest mało poręczne. Nie mogę zabrać kremu ze sobą nigdzie bo wtedy cała pokrywka jest ubrudzona itp. Wole kremy w tubkach, jednak używam go w domu i jestem zadowolona bo liczy się konsystencja.
Moja ocena:
+4/5
długo zastanawiałam się nad tym balsamem i po tej recenzji na pewno go kupię;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten balsam :)
OdpowiedzUsuńNie używałam tych balsamów, najważniejsze w kremie do rąk jest dla mnie, żeby się ekspresowo wchłaniał :)
OdpowiedzUsuńteż mam ten balsamik do dłoni:)
OdpowiedzUsuń