czwartek, 11 września 2014

Kolejny miętusek w lakierowej kolekcji :)

Hej Kochani, jak mija Wam wieczór?  Pokazywałam Wam ostatnio lakier, który kupiłam na promocji z Rossmannie. Nie byłabym sobą, gdybym od razu nie wymalowała nim paznokci. Przyznam szczerze, że kupując go, byłam oczarowana kolorem i w ogóle nie pomyślałam o tym, że prawie identyczny kolorek, także z Wibo posiadam już w swojej kolekcji... Chyba naprawdę to się nazywa zakupoholizm;p
No ale... nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Na szczęście tamten kolor jest  jaśniejszy, a na dodatek wysechł, więc mam całkiem nowy, piekny lakier:)




Nr 8, Mint Project

Lakier ma delikatne złote drobinki, podobnie jak w przypadku jego poprzednika także z Wibo. W zasadzie konsystencja jest bardzo podobna. Drobinki w lakierze nie są tandetne, a pięknie mienią się w słońcu. Krycie lakieru jest średnie. Jedna warstwa lekko zabarwi płytkę, natomiast już po drugiej, grubszej uzyskujemy efekt ze zdjęcia. Lakier bardzo szybko wysycha. Co do trwałości, mam go już drugi dzień na paznokciach i wygląda na razie bardzo dobrze, nie odpryskuje, nie ściera się, dlatego uważam że już spisał się dobrze ( u mnie lakiery są bardzo nietrwałe, wszystkie odpryskują juz często następnego dnia)

Lubię lakiery Wibo za kolory, dosyć dobrą trwałość.  A kolorek piękny prawda?

11 komentarzy:

  1. Całkiem całkiem :) Też lubię lakiery z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny :) Uwielbiam takie kolory, nie tylko na paznokciach ale także w makijażu i ubraniach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja w ubraniach także :) w makijazu raczej wolę stonowane kolory :)

      Usuń
  3. Kolorek jest piękny :) Też mam kilka bardzo zbliżonych kolorów lakierów - ale od przybytku głowa nie boli ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no dokładnie ;) Jeszcze kiedy są w promocji, nie da się nie kupić ;p

      Usuń
  4. no gdzie dziś nie wejdę to miętuski i turkusy na blogach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. popularne kolorki :) chociaż dzisiaj słyszałam, że podobno mięta jest już przereklamowana i teraz wchodzą jesienne kolorki. Ja nie zwracam na to uwagi, maluje paznokcie cały rok tak samo:)

      Usuń
  5. Miętę na paznokciach lubię, szczególnie u kogoś :) U siebie już dawno jej nie miałam, sama nie wiem czemu... ale chyba temu, że ja już na paznokciach noszę jesień, którą w takim wydaniu uwielbiam! :) Ciemno musi być, skrząco najlepiej.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja lubię ciemne kolorki na paznokciach ale u kogoś, niestety moje wąskie pazurki źle prezentują się w ciemnych lakierach :(

      Usuń
  6. mam ...:) a kolor jest obłedny:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz:)
To dla mnie bardzo ważne bo dzięki Wam wiem, że mam dla kogo pisać :)

Jeśli zostawisz komentarz, na pewno przeczytam i odwiedzę Twojego bloga ;]