niedziela, 7 kwietnia 2013

Zoxin Med czyli kolejna próba pozbycia się łupieżu...

Dosyć długo zbierałam się do napisania tej recenzji. Ciągle się zastanawiałam czy jeszcze nie poczekać, nie poużywać.
Jak wiecie kupiłam ten szampon z wielką nadzieją że w końcu zniknie mój problem łupieżu z którym borykam się już od dawna, a że posiadam bardzo ciemne włosy to jest to dla mnie bardzo kłopotliwe.



































Kupiłam go za 27.90 zł.

Konsystencja:
Szampon ma konsystencje różowego żelu, dosyć dobrze się pieni.

Jak go używałam?
Najpierw myłam włosy normalnym szamponem, po czym lekko osuszałam je ręcznikiem i nakładałam ten szampon na skórę i masowałam do wytworzenia się piany po czym zostawiałam na włosach na około 5 minut. 

Działanie:
Szampon pachnie bardzo ładnie a na włosach po wyschnięciu przez długi czas czuć go intensywnie. Po zmyciu byłam bardzo zaskoczona bo normalnie po zmyciu szamponu miałam mnóstwo łupiezu a tu zniknął całkowicie. Tak, brzmi nieźle jednak nie jest tak pięknie. Ja włosy myje co 3 dni, więc drugiego dnia już zauważałam mnóstwo łupieżu.
Używam go od około 2 miesięcy regularnie, ale nie widzę efektów które by mnie zadowalały.
Z pewnością na plus jest to że po zmyciu łupiezu nie ma, włosy długo są świeże i nie przetłuszczają się szybko, jednak chyba miał on usuwać przyczyny łupiezu i zapobiegać nawrotom a niestety problem nie zniknął. Jedynym wyraźnym plusem jest fakt że od czasu kiedy używam go, nie swędzi mnie skóra głowy, i nie jest ona przerażająco czerwona.


Podsumowując:

Nie mogę powiedzieć że załuje że go kupiłam, wszystkiego trzeba spróbować a minimalnie poprawił się stan skóry chociażby przez to że nie drapie się z powodu swędzącej skóry. Łupież miałam i mam, więc liczę że polecicie mi coś innego co u Was zadziałało.
Chciałabym w końcu pozbyć się tego białego dziadostwa z włosów :((




5 komentarzy:

  1. Uch, sama miałam kiedyś łupież, jak byłam mała, ale jak się go w końcu pozbyłam to nie mam pojęcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy nie miałam problemu z łupieżem ale miała go moja koleżanka i mówiła ze dobry jest nizoral :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skład ma podobno taki sam jak Zoxin Med, i niestety mi nie pomaga:(

      Usuń
  3. właśnie też miałam Ci polecić Nizoral, mi zawsze pomaga jak po jakimś szamponie dostanę łupieżu. i moja rodzina też zawsze na łupiez polecała Nizoral. sprawdź sama jak to jest z tym składem, może nie jest identyczny :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój syn stosuje Oliprox i moim zdaniem jest godny polecenia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz:)
To dla mnie bardzo ważne bo dzięki Wam wiem, że mam dla kogo pisać :)

Jeśli zostawisz komentarz, na pewno przeczytam i odwiedzę Twojego bloga ;]