wtorek, 26 lutego 2013
Kolejne biedronkowe cudeńka;)
2 Żele do higieny intymnej, które ja bardzo lubię.Zakupione w Biedronce, i chyba tylko tam dostępne.
Oba mają bardzo delikatne zapachy,z tym że jeden ma barwe taką mleczną, drugi jak widac jest niebieski.
Dlaczego pokazuje te żele, a dlatego, że używam je również do całego ciała i bardzo mi się sprawdzają.
Dzięki temu że sa delikatne, nie podrażniają mojej skóry, nie jest ona sucha i ściągnięta po myciu.
Zastanawiał mnie tylko bardzo skład, a chodzi mi dokładnie o obecność SLS na początku. Nie wiem czy obecność tego składnika jest potrzebny w żelu do higieny intymnej, bo przecież takie jest jego główne przeznaczenie. Jednak mimo wszystko ja nie czuje przez jego obecnośc jakiegoś wysuszenia lub podrażnienia, wręcz przeciwnie łagodzi podrażnienia i odświeża.
Nie pamiętam ceny dokładnie, ale wydaje mi się ze to 3,99 zł. Z pewnością mniej niż 5 zł.... Chyba cena idealna za taki produkt... Ja jestem bardzo zadowolona :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja lubię ziajke;)
OdpowiedzUsuńteż lubię bardzo:)
UsuńJa najbardziej lubię Lactacyd, ale myślę, że kiedyś dla odmiany ten płyn wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńteż lubię bardzo:) Jest świetny
UsuńJa mam teraz płyn do higieny intymnej z serii AA Intymna, też ma SLES na 1 miejscu, ale też jest bardzo dobry...Sama nie wiem, od czego to zależy, niektóre kosmetyki z SLS/SLES bardzo przesuszają, inne nie...
OdpowiedzUsuńbyć może zalezy tez wszystko od pozostałych składników, wiem że są jakies składniki które łagodzą działanie innych-silniejszych...
Usuń