czwartek, 6 lutego 2014

Floslek, Żel pod oczy na sińce i obrzmienia z Arniką

Nareszcie mam upragnione ferie! Odpoczywam, relaksuje się i nareszcie mam czas dla siebie i dla bloga:)

Pokażę Wam dzisiaj żel pod oczy, o którym wspomniałam niedawno.
Około miesiąc temu przypomniałam sobie o żelach z Flosleku, których używałam jakiś czas temu. Kupiłam wtedy dwa: jeden z zieloną herbatą o którym pisałam już jakiś czas temu, drugi to ten, który pokażę Wam dzisiaj.
































Skład: Aqua, Propylene Glycol, Arnica Montana Herb Extract, Arnica Chamissonis Herb Extract, Panthenol, Triethanolamine, Carbomer, Imidazolidinyl Urea, Methylparaben. (17.01.2011)

Zapach:
Bezzapachowy.

Konsystencja: 
Gęsty przezroczysty żel.

Działanie:
Żel bardzo szybko się wchłania więc idealnie nadaje się pod makijaż ponieważ nie pozostawia tłustego filmu na skórze.
Skóra wokół oczu jest bardzo fajnie napięta, wygładzona.
Rewelacyjnie działa kiedy posmarujemy opuchnięte, zmęczone oczy zimnym żelem trzymanym w lodówce! Daje ukojenie, twarz od razu wygląda bardziej świetliście bo jak wiadomo zmęczone oczy to zmęczony wygląd.
Ja borykam się z ogromnym problemem opuchniętych oczu, dużych cieni pod oczami i naprawdę mogę przyznać że to jedyny żel który w jakimś stopniu mi pomaga.
Jeśli chodzi np o nawilżanie to niestety to nie jest jego zamierzeniem, dlatego dla osób które oczekują spektakularnego nawilżania nie sprawdzi się.
 Nie podrażnia oczu.

Jest wydajny i tani ok 7 zł.

Czy polecam? TAK! Uwielbiam go i na pewno pozostanę mu wierna :)

Ocena:
 5/5

6 komentarzy:

  1. A cienie stają się chociaż mniejsze? Bo powiem Ci, że też mam z nimi problem i czegoś szukam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak! są o wiele mniejsze, rozjaśnione i to jest wielki plus;) nie powiem że zniknęły, bo ja mam zbyt wielkie i zbyt widoczne cienie ale chociaż trochę się zmniejszyły;)

      Usuń
    2. żel i kremy pod oczy tej firmy to już kultowe produkty dla mnie są dobre i tanie i na pojemności nie oszczędzają ;)

      Usuń
  2. Stosuję teraz wersję ze świetlikiem i zieloną herbatą, też jestem zadowolona, ale z chęcią wypróbuję ten arnikowy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam z Flosleka arnikowy nawilżający i też się świetnie sprawdza, ale nie redukuje cieni, więc dzięki za poradę, bo mi się przyda. :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Od dawna mam ochotę na coś pod oczy od firmy Flos-lek i chyba skuszę się na ten żel, bo prezentuje się znakomicie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz:)
To dla mnie bardzo ważne bo dzięki Wam wiem, że mam dla kogo pisać :)

Jeśli zostawisz komentarz, na pewno przeczytam i odwiedzę Twojego bloga ;]