wtorek, 3 września 2013

Nowości nowości + krem do stóp

Hej Kochane!
Nie wiem czy też tak macie, ale ja kocham dostawać przesyłki, paczki, listy;) Dzisiaj odebrałam zamówienie z Avonu i pomimo to, że tylko kilka kosmetyków jest dla mnie, to miałam mega radochę z otwierania i oglądania. A oto co znalazło się w paczce:































Na zdjęciu nie widac jeszcze chyba 5 szminek, kilku kredek i próbek;p Co ja bym dała żeby te wszystkie kosmetyki były dla mnie;p Przygotujcie się na nawał recenzji kosmetyków z Avonu;)

Tymczasem coś z poprzedniego zamowienia, czyli krem do stóp.

























































Puszysty krem z masłem shea dla przesuszonych stóp. Jego puszysta piankowa formuła oparta została na dobroczynnym składniku pozyskiwanym z orzecha drzewa masłowego. Masło shea bogate jest w witaminy, które odżywiają i regenerują uszkodzony suchy naskórek. Dzięki temu nawet najbardziej przesuszone stopy stają się niemal natychmiast dogłębnie nawilżone i gładkie.

Skład: Aqua, Stearic Acid, Glycerin, Butylene Glycol, Butyrospermum Parkii Butter, Phenoxyethanol, Helianthus Annuus Seed Oil, Dimethicone, Parfum, Peg-8, Triethanolamine, Methylparaben, Glyceryl Stearate Se, Propylparaben, Acrylates/ C10-30 Alkyl Acrylate, Crosspolymer, Carbomer, Tetrasodium Edta, Glyceryl Acrylate/Acrylic Acid Copolymer, Mel, Alcohol Dent., Ci 47005, Ci 15510, Eugenol, Linalool, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonene. <1012908-012>


Moja opinia:

Zapach:
Wg mnie jest lekko cytrusowy i świeży.

Konsystencja:
Lekkiej jakby pianki. Bardzo kremowy.

Działanie:
Szybko się wchłania, pozostawia stopy gładkie. Chyba najlepszy krem do stóp jaki do tej pory używałam. Nie musze siedzieć poł dnia z nogami w gorze i czekać aż się wchłonie. Dodatkowo zostawia skóre nóg bardzo nawilżoną. Miałam bardzo suche stopy i zniwelował wszystkie suche skórki. 
Jest bardzo wydajny. 

Kosz:
W promocji kupiłąm go za 9,99 zł. Cena regularna coś ponad 10 zł.

Ocena:
5/5

12 komentarzy:

  1. Miłego testowania :)
    Paczuchy i ja kocham...

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiętam, jak dwa lata temu byłam konsultantkę Oriflame i zawsze tak strasznie się cieszyłam, jak przychodziła paczka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Och, jak ja bym chciała żeby na te moje pięty coś pomogło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Paczucha jak marzenie.Kocham żele pod prysznic Avon :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dawno temu też byłam konsultantką i reakcja u mnie na paczkę wyglądała podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetnee sa żele ;) super paczka :)
    co powiesz na wsplna obserwacje?
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  7. moża spróbować, zawsze coś innego :) buźka!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa rzecz ;)
    Fajny blog^^

    Obserwujemy? Ja już! ;)
    http://codzia-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. ja jak zawsze otrzymywalam paczki z avonu to tez uwielbiałam oglądac kosmetyki :) a ten krem mam!

    OdpowiedzUsuń
  10. większość z tych rzeczy mam lub kiedyś miałam:) jak dobrzę widzę to jest tam krem do twarzy z tą granatową zakrętką- cudo:) mój ulubiony pod makijaż

    OdpowiedzUsuń
  11. pamiętam jak zaczynałam być konsultantką avonu i przyszła do mnie pierwsza paczka, nie wszystkie kosmetyki były moję, ale radochę miałam nie małą z tego szczęściazachowywałam się wtedy bardzo dziwnie haha

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz:)
To dla mnie bardzo ważne bo dzięki Wam wiem, że mam dla kogo pisać :)

Jeśli zostawisz komentarz, na pewno przeczytam i odwiedzę Twojego bloga ;]