niedziela, 1 września 2013

Kallos maska kreatynowa z proteinami mleka



























































Keratynowa maska do włosów z proteinami mleka do włosów suchych, łamiących się i poddanych zabiegom chemicznym. Dzięki zawartości keratyny i regenerujących protein mleka odbudowuje naturalną strukturę włosów, wypełniając ubytki w ich włóknach. Odżywia i chroni suche, łamiące się włosy. Po zastosowaniu włosy stają się łatwe do układania, miękkie w dotyku i lśniące. 


Moja opinia:

Zapach:
Opisze Wam z czym mi się ten zapach kojarzy. Wchodzicie do salonu fryzjerskiego i czujecie specyficzny zapach różnych preparatów do stylizacji. I wg mnie tak właśnie pachnie ta maska. Jest to zapach bardzo przyjemny dla noska.

Konsystencja:
Widoczna na zdjęciu. Uważam że ma konsystencje żelu, który przy aplikacji robi się intensywnie biały i kremowy. 

Działanie:
Jak ja stosuje: Na umyte lekko osuszone ręcznikiem włosy nakładam sporą ilośc maski od połowy włosów, następnie skręcam i zakładam turban z Pilomaxu. Trzymam maskę na włosach  ok 10 min. 
Włosy przede wszystkim świetnie się rozczesują. Są "lejące", gładkie i miękkie. Zauwązyłam że mniej się puszą. Czuć że są nawilżone. Nie wiem czy to moje zwidy ale mam wrażenie że są ciut prostsze i mniej się kręcą po użyciu tej maski. Zapach niestety nie utrzymuje się na włosach tak jak w przypadku maski mlecznej. Nie przetłuszcza mi włosów, aczkolwiek ja nie nakładam jej na skalp, tylko od połowy długości. Maska jest baaaaardzo wydajna. Chyba nie zużyje jej do końca życia;p


Ocena:
5/5  Bo lubię :)

 

6 komentarzy:

  1. Mam Kallosa All Latte i też bardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawa byłam ceny, ale sprawdziłam przed chwilą i aż się zdziwiłam że tylko ok. 8 zł na allegro, spodziewałam się minimum 25 zł , może wypróbuję;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam szampon Kallosa od kolezanki, calkiem niezly:)

    OdpowiedzUsuń
  4. mam ją :)
    zapraszam do mnie i do obserwowania :)
    takingcareofhair.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś używałam Kallosa, ale przeszłam na bardziej naturalne:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz:)
To dla mnie bardzo ważne bo dzięki Wam wiem, że mam dla kogo pisać :)

Jeśli zostawisz komentarz, na pewno przeczytam i odwiedzę Twojego bloga ;]